Rowerem do pracy? Nie tylko! Rower to także doskonały sposób na codzienne przemieszczanie się w ramach wykonywania obowiązków służbowych.

Do grona firm, które oferują pracownikom możliwość korzystania ze służbowej floty rowerowej dołączyła właśnie gdańska Grupa GPEC.

Wypożyczalnie rowerowe dla pracowników Grupy GPEC stanęły w 8 lokalizacjach – w Gdańsku, Tczewie i Starogardzie Gdańskim. Firma zakupiła łącznie 10 miejskich jednośladów. Można z nich korzystać wedle uznania zarówno w godzinach pracy, jak i poza nimi.

– Pula firmowych rowerów to efekt zainteresowań naszych pracowników i polityki promocji zdrowia, jaką przyjęliśmy jeszcze w 2016 r. Mamy w firmie wielu amatorów jazdy na dwóch kółkach, którzy z przyjemnością wybierają taką formę przemieszczenia się. Rowerową flotę z czasem będziemy rozbudowywać – wyjaśnia Marek Mikucki, kierownik działu personalnego w Grupie GPEC. – Zaczynaliśmy od kilku stojaków rowerowych przed firmą. Dziś mamy już kilka zadaszonych wiat w różnych lokalizacjach i są one stale oblegane, dlatego wciąż rozbudowujemy naszą infrastrukturę – dodaje.

Przy wiatach stanęły także stacje naprawy rowerów, z których korzystać mogą wszyscy chętni. Rowerzyści mają do dyspozycji zestaw narzędzi (m.in. klucze, śrubokręty, łyżki do opon) oraz pompkę rowerową, obsługującą wszystkie rodzaje zaworów. Podobne stacje napraw firma ustawiła także na terenie miast, w których działa – pięć w Tczewie i trzy w Sopocie.

Moda na dwa kółka opanowuje kolejne firmy. O wprowadzeniu rowerów firmowych informował ostatnio gdańska firma odzieżowa – LPP. Sam Gdańsk pięć lat temu był pierwszym w Polsce miastem, który zaproponował urzędnikom rowery służbowe. 16 pojazdów służy pracownikom ratusza do dziś.

Z jednej strony to efekt trendu “fit”, który cały czas rośnie w siłę. Troska o zdrowie pracowników jest dziś jednym z najważniejszych motywacyjnych trendów. Aby zachęcić do jazdy rowerowej firmy stawiają wiaty, prysznice lub oferują dodatkowe motywatory finansowe.

Rowerem do pracy?

FOT. GPEC

Z drugiej strony władze miast ze wszelkich sił starają się namówić mieszkańców do rezygnacji z samochodów. Budują kolejne kilometry ścieżek rowerowych i uczestniczą w kampaniach promujących jazdę rowerową. Sopot, mimo że jest niewielkim miastem, może się pochwalić jednym z najwyższych procentów udziału dróg rowerowych w stosunku do całej długości sieci drogowej w kraju. To udział na poziomie 32%. Z kolei Gdańsk kolejny raz stanął na podium w konkursie “European Bike Challenge”, w ramach którego mieszkańcy przejechali łącznie ponad 830 tys. km.

-W Gdańsku sieć tras dla jednośladów liczy już łącznie 671 km, w tym 119 km stanowią wydzielone drogi. Mamy doskonałe warunki do rowerowej jazdy. Widać to po liczbie osób, które w ten sposób dojeżdżają do pracy – mówi Marek Mikucki.

Lepsza infrastruktura oraz zachęty firm przynoszą efekty. Jak wynika z raportu firmy Michael Page już co dziewiąta osoba w Polsce dojeżdża do pracy rowerem. To wynik lepszy od europejskiej średniej.

Na rowerze do dobrego samopoczucia

Według badań naukowców z University of Glasgow rowerowe dojazdy do pracy obniżają ryzyko raka oraz chorób serca nawet o połowę! Poza wyraźnym zyskiem dla zdrowia, dojazd do pracy rowerem sprawia, że pracownicy są mniej zestresowani, pełni energii i mają lepsze samopoczucie. To wszystko wpływa nie tylko na ich wydajność, ale i atmosferę w biurze. Dlatego Grupa GPEC wspiera również sekcję rowerową, która liczy już kilkanaście osób, a także promuje rowerową rywalizację wśród pracowników.

– W Grupie GPEC wprowadziliśmy grę, która zachęca do wyrabiania zdrowych nawyków i dbania o siebie. Jednym z zadań, które można podjąć w grze jest dojazd do pracy rowerem. Aplikacja pozwala gromadzić punkty i wymieniać je na nagrody takie jak, bony na masaż, rodzinne bilety na różne atrakcje, w tym koncerty, czy vouchery do perfumerii lub sklepów sportowych – podsumowuje Marek Mikucki.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here